Eurowizja 2025: więcej niż muzyczny konkurs

Konkurs Piosenki Eurowizji to niezwykły przykład międzynarodowej współpracy. To papierek lakmusowy politycznej i kulturowej akceptacji krajów, które biorą w nim udział, to także łamiący etykiety, gatunkowy mash-up muzyki. Jedno jest pewne - Eurowizja to zawsze coś więcej niż tylko muzyczny konkurs.

Poprzez jej wpływ na trendy muzyczne, zmieniającą się bazę fanów oraz miejsce w naszej kulturze sprawdzamy, czym ten Konkurs był, czym jest, i czym może się stać.

 

Związek Eurowizji z trendami muzycznymi

Eurowizja zawsze była piękną sprzecznością. Jest zarówno tandetnym odbiciem przeszłych stylów muzycznych, jak i czasami zaskakującym barometrem przyszłych trendów w muzyce popularnej.

Oglądanie może wydawać się dziwnie anachroniczne w obliczu zgłoszeń w stylu trance, jak belgijskie Strobe Lights z 2025 roku. Jednocześnie można w nim dostrzec odrodzenie electro w kulturze popularnej.

Słynny tekst Terry'ego Wogana o konkursie, „im gorzej, tym zabawniej”, także świetnie oddaje nasz ludzki instynkt do znajdowania katastrofalnych scen dziwnie pociągającymi. Wszyscy lubimy „schadenfreude”, gdy na scenie dochodzi do wpadki o wysoką stawkę lub gdy występ boleśnie mija się z tym, co jest uważane za „fajne”. i tak samo uwielbiamy oglądać występy, które są absolutną muzyczną i wizualną ucztą.

Ale choć zdarzają się wpadki godne memów, zdarzają się też genialnie wyprodukowane piosenki. Nikt nie zaprzeczy chwytliwości piosenki Ooh Aah Giny G z '97 roku, które absolutnie pasowało do popularności euro-popu w tamtym czasie, podczas gdy jazzowe fusion Georgii z 2014 roku, Three Minutes to Earth, choć dobrze wykonane, absolutnie nie było w stawce.

Każdy rok przynosi każdy dostępny gatunek - niezależnie od tego, czy jest uważany za trendy, czy nie. Eurowizja odmawia dopasowania się do jakiejkolwiek jednej formy i być może w tym tkwi sekret jej nieprzemijającego uroku.

 

Zdolność do przewidywania wielkich rzeczy

Eurowizja może być początkiem drogi przyszłych gwiazd, ale też hamulcem rozwijającej się już kariery.

Zwycięstwo zespołu ABBA w 1974 utworem Waterloo przyniosło popularnym dotąd jedynie w Szwecji artystom międzynarodową sławę. Sukces po konkursie odniosła także brytyjska formacja Katrina and the Waves po zwycięskim występie w 1997 czy fiński zespół Lordi po wygranej w 2006 roku.

Na drugim końcu historii znajdziemy np. popowy duet Jemini z Wielkiej Brytanii, który za swój utwór Cry Baby nie otrzymał żadnego punktu i zajął ostatnie miejsce w tamtej edycji. w efekcie odniesionego „sukcesu” zostali oni porzuceni przez swoją wytwórnię płytową i zniknęli ze sceny publicznej.

Eurowizja bywa jednak kapryśna, nawet jeśli chodzi o prawdziwe talenty. Mniej znanym przypadkiem odpadnięcia z krajowych preselekcji był Elton John i Bernie Taupin, zanim jeszcze zdobyli sławę, a świat poznał się na ich muzyce. Ich piosenka I can't go on living without you zajęła w brytyjskim finale w 1969 roku ostatnie miejsce.

Czy Eurowizja kiedykolwiek sprawdza się jako narzędzie do wykrywania kolejnych wielkich rzeczy? Czasami jest blisko. Słynna włoska piosenka Nel blu depinto de blu (bardziej znana jako Volare) zajęła 3. miejsce w konkursie Eurowizji w 1958, a rok później zdobyła zarówno tytuł Piosenki Roku, jak i Płyty Roku na Gali Rozdania Nagród Grammy.

Ale to również rodzi pytanie: Czy Eurowizji sama w sobie jest maszynką do tworzenia hitów?

Internet i media społecznościowe zwiększyły świadomość i dostęp do muzyki Eurowizji, zwiększyły też jej zasięg i popularność. Liczby nie pozostawiają wątpliwości co do wpływu, jaki zgłoszenie na Eurowizję może mieć na późniejsze trendy słuchalności.

Oficjalna strona Eurowizji podaje następujące dane odnośnie do edycji z 2024 roku:

• 9 zgłoszeń uplasowało się w Top 100 ESNS Radar Radio Airplay Chart
• 35 piosenek znalazło się w Top 100 Apple Music Daily aż w 57 krajach
• oficjalna playlista Eurowizji na Spotify była po finale najczęściej odtwarzaną playlistą na świecie

 

Wpływ Eurowizji na kulturę

Pierwotnym celem Eurowizji było przetestowanie możliwości nadawania konkursu w wielu krajach, ale od tego czasu rozrósł się on w coś znacznie bardziej znaczącego kulturowo.

Akceptowane miejsce w tej europejskiej społeczności zaczęło oznaczać, że dany naród jest inkluzywny, tolerancyjny i stoi w kulturowej solidarności z krajami członkowskimi; wiele osób wykorzystało platformę do promowania tego przesłania. Eurowizja była szczególnie skuteczna w reprezentowaniu tożsamości LGBTQ+ i wyzwolenia seksualnego.

Conchita Wurst jest godnym uwagi uczestnikiem. Jej postać drag queen, wraz z brodą i błyszczącą sukienką z rybim ogonem, była symbolem wolności wypowiedzi i akceptacji. Reprezentację szerszej społeczności  LGBTQ+ widać także na przykładzie transpłciowej artystki i zwyciężczyni z 1998 roku Dany International z Izraela oraz szwajcarskiego, niebinarnego artysty i zwycięzcy z 2024 roku Nemo.

Eurowizyjny pokaz tożsamości przyciąga podziw publiczności, i chociaż poglądy nie zawsze są podzielane przez uczestniczące kraje, kontrowersyjny charakter konkursu może sam w sobie budzić fascynację.

 

Polityka Konkursu Piosenki Eurowizji

Chociaż istnieje zasada zabraniająca politycznego przekazu za pośrednictwem muzyki w konkursie, nigdy nie stała ona na przeszkodzie pojawieniu się w rywalizacji piosenki protestacyjnej. Oto przykłady:

• w 1976, Mariza Koch śpiewała o inwazji Turcji na Cypr, jaka miała miejsce 2 lata wcześniej
• w 1982, niemiecki utwór Ein bißchen Frieden piosenkarki Nicole świętował pokój po kryzysie rakietowym NATO podczas zimnej wojny.
• w 1990, włoski piosenkarz Toto Cotugno śpiewał o zjednoczonej Europie w swojej piosence Insieme (tłum. Razem), po upadku muru berlińskiego.

Polityka jest zawsze obecna w segmencie głosowania, gdzie głosujący znani są z wykorzystywania okazji wyrażenia swojego niesmaku wobec wszelkich agresywnych posunięć geopolitycznych ze strony państw członkowskich. Na przykład w 2022 roku, Europa pokazała swoją dezaprobatę dla rosyjskich działań wojennych, przyznając zwycięstwo ukraińskiej Kalush Orchestra. 

 

Dokąd zmierza Eurowizja?

Tylko w ciągu ostatnich kilku lat Eurowizja doświadczyła epickiej wręcz ekspansji dzięki social mediom. Zeszłoroczny konkurs przyciągnął rekordową liczbę 163 milionów widzów.

W Eurowizji zakochuje się także całe nowe pokolenie. Niewątpliwie jest to zasługa TikToka oraz jego głównie młodzieżowej grupy demograficznej, która sprawiła, że 58% widzów konkursu stanowią osoby w wieku 15-24 lat. Ale ta popularność to nie tylko TikTok - zaangażowanie w content konkursowy na Facebooku, Instagramie i platformach YouTube oraz Reddit również znacząco zwiększyło oglądalność.

Jeśli chodzi o to, co zobaczymy na Eurowizji w tym roku i w przyszłych latach, pod względem przesłania artystycznego możemy patrzeć na scenę kulturalną i polityczną. Ale dokąd zaprowadzi nas muzyka, tego naprawdę nikt nie zgadnie. Pozostaje więc tylko obserwować i czekać z niecierpliwością.  

 

Nie przegap muzyki

Oglądaj transmisję Konkursu Piosenki Eurowizji 2025 w dniach 13-17 maja i oddaj głos na swój ulubiony występ spośród wszystkich, jakie odbędą się na szwajcarskiej scenie. Aby wprawić się w konkursowy nastrój, poznaj naszych europejskich artystów i szeroką gamę ich utworów dostępnych w repertuarze Universal Production Music, a także nasz wybór eurowizyjnych jingli do wykorzystania w produkcjach.